System bastionowy
zaczęto stosować od drugiej połowy XVw. Wprowadzając pięcioboczny w planie
taras, system ten rozwiązał teoretycznie niepokonywalny dotąd problem
wyeliminowania pola martwego, czyli skutecznej obrony czół elementów
flankujących. Dzięki temu zniknął ten problem szczególnie charakterystyczny dla
baszt i bastei niezależnie od narysu czworobocznego, kolistego czy nawet
sześcio- i więcej bocznego. Doświadczenie idące z wiekiem uświadomiło, że
spośród wszystkich figur, na jakich można wykreślić rozplanowanie elementu
flankującego, tylko pięciobok spełnia teoretycznie ten warunek.
Korzystając
z doświadczeń systemu bastejowego, wprowadzono także charakterystyczny przekrój
obwodu obronnego o niskim gabarycie kurtyn i bastionów, głęboko osadzonych w
fosie — profil, w którym stoki osłonięte są przeciwstokiem, a z czasem
dodatkowo przedstokiem. Tym sposobem taras bastionu z kurtyną służyły do obrony
przedpola, barki zaś oraz umieszczone w nich często kazamaty i podwala przede
wszystkim do obrony fosy, czyli ścian, a dokładniej mówiąc stoków całego obwodu
obronnego. Chcąc zaś wzmocnić obronę przedpola „piętrowym" ustawieniem
dział, nadbudowywano bądź na głowach bastionów, bądź przy kurtynach dodatkowe
tarasy — nadszańce.
Usytuowaniu
rowów i wałów pozwoliło uzyskać wzajemną osłonę ogniem wszystkich elementów
frontu. Bastiony usytuowane były z reguły w narożach narysu i umocnione murami
oporowymi o wysokości paru metrów. Ściany bastionu, zwrócone na zewnątrz,
nazywano czołami, zwrócone zaś na boki — barkami lub flankami. Bok bastionu, łączący się z warownią, nazywano szyją.
Obwałowanie znajdujące się między bastionami, czyli kurtyna, było
odpowiednikiem odcinków murów obronnych.
Elementy
systemu: a —
przedpole, b — przedstok osłaniający krytą drogę, c — plac broni, d—
bastion, e — czoło bastionu, f— bark bastionu, g — kurtyna.
Front
bastionowy broniony był ogniem bocznym i czołowym. Ogień boczny prowadzono
wzdłuż fos z kazamat usytuowanych w barkach bastionów. Osłaniał on dostęp do
kurtyny i czoła sąsiedniego bastionu. Działa prowadzące ogień czołowy
ustawione były na tarasie artyleryjskim wzdłuż kurtyn i czół bastionów. Narys
bastionowy pozbawiony był martwych pól, jakie występowały w systemie
bastejowym, przed czołami wież.
Cechy systemu bastionowego gdzie podstawę
stanowi użycie pięciobocznego elementu flankującego (bastionu), eliminującego teoretycznie wszelkie pola martwe. B. Kierunki ostrzału: a — narys, b — obrona bliska, c —
obrona daleka. C. Pola ostrzału o dużym nasileniu, pozbawione pól
martwych: a — ostrzał z jednego kierunku, b — dwóch, c —
trzech, d — czterech. Widoczne są charakterystyczne strefy silniejszej i
słabszej obrony.
Wejście do
warowni opasanych narysem bastionowym prowadziło zwykle przez rewelin,
traktowany jako dawne przedbramie. Przez rowy i fosy wykonywano mosty –
najczęściej – zwodzone. Brama o mocnej budowie znajdowała się w kurtynie,
często w pobliżu bastionu, broniącego podejścia. Zamykała ją brama żelazna lub
dębowa okuta oraz potężne wrota otwierane na zewnątrz. W miastach warownych
było zwykle kilka bram, w zamkach pojedyncze. Niezależnie od bram głównych,
warownie miały tajemne wyjścia podziemne, zamknięte kilkoma drzwiami i dobrze
zamaskowane.
Elementy
twierdzy. Łańcut- przykład „małej twierdzy" (z uwzględnieniem szczegółów),
stanowiącej jeden z atrybutów szkoły polskiej. Widok z lotu ptaka. Pełny obwód
obronny, z profilem fortyfikacji: 1. wał z przedpiersiem, 2. podwale, 3. fosa,
4. kryta droga, 5. przedstok, 6. plac broni. Bastion na osi (wschodni) od
strony głównego natarcia, z rozwartymi kątami barkowymi. Dwie reduty przy
wjeździe stanowią nietypowy element (wg autora). Wśród bogatych form bram
fortecznych często uformowanych na kształt łuków tryumfalnych (np. Gdańsk,
Wiśnicz, Podhorce) uchodzą uwagi przeciętne, lecz oryginalne ich postacie tak
wczesne, jak i późne.
Przy tak
złożonym narysie i przekroju problemem zasadniczym stały się na koniec
współzależności wszystkich elementów oraz ich wymiary. Ich rozwiązanie było
możliwe tylko pod warunkiem precyzyjnego, geometrycznego ich rozpracowania,
czego dopiero początki rysowały się w poprzednich systemach. Tak to w dzieje
sztuki obronnej wkroczyła matematyka. Dlatego też w ramach fortyfikacji
następuje niezwykły rozwój geometrii, geodezji, trygonometrii, z czego dopiero
później skorzystają nauki cywilne. Wykładnikiem bowiem doskonałości systemu
bastionowego staje się jego geometryczna konstrukcja. Przy czym jest ona ściśle
związana wymiarowaniem ze skuteczną donośnością broni palnej. Tego też wyrazem
staje się próba ich modularyzacji z pomocą tzw. „linii królewskich".
Poczynając od schyłku XVI w. stoją one u podstaw, przynajmniej teoretycznych,
wykreślania planów całych dzieł obronnych. Co zaś ciekawe, za mniej istotne niż
dotąd zaczęto uważać położenie, zatem liczenie się z naturalnymi przeszkodami;
wiązało się to z fascynacją doskonałością sztuki i technicznej skuteczności
obrony skrzydłowej. Na tym tle rozwija się poczucie nowego geometrycznego
piękna, które zaczyna stawać się ideałem samym dla siebie.
Przykład
wykreślnego sposobu rysowania planu fortyfikacji, stosowanego obok metody
opartej na kreśleniu wg tablic. A.
Geometryczny wielobok narysu twierdzy z wykazem charakteryzujących go części: 1
— środek wieloboku, 2 — promień obwodu wieloboku, 3 — krąg wieloboku, 4 — bok,
5 — kąt wieloboku, 6 — kąt środka wieloboku. B. Geometryczna struktura obwodu obronnego wykreślona w siedmiu
fazach, w oparciu o dowolnej wielkości moduł promienia kręgu wieloboku.